Zaczęło się przedwiośnie!

Dni są coraz dłuższe

Za oknem jeszcze zimno, miejscami leży śnieg, ale w przyrodzie od kilku dni dzieje się już bardzo dużo. Mimo że temperatury jeszcze zimowe, to słońce już wyraźnie dłużej gości na niebie. To właśnie długość dnia wpływa na zmiany jakie zachodzą. Mimo niskich temperatur dłuższe nasłonecznienie stymuluje pracę hormonów u zwierząt, które „czują” zbliżającą się wiosnę.

Leszczyna pierwszym zwiastunem zbliżającej się wiosny

W świecie roślin pierwszy sygnał daje leszczyna. Kwitnie ona właśnie teraz, w zachodniej Polsce zdarza się to nawet w styczniu. Chwilę później pylić zaczyna olsza. Spośród ludzi to właśnie alergicy jako pierwsi wyczuwają te zmiany, choć pewnie nie są z nich zadowoleni.

Lada chwila przylecą pierwsze skowronki

W świecie zwierząt dzieje się jeszcze więcej. Ptaki osiadłe, np. sikory, zaczynają śpiewać, znacząc swoje świeżo zajęte terytoria, natomiast puszczyki są już bardziej zaawansowane i właśnie wysiadują jaja. Pierwsze młode zaczną się wykluwać jeszcze w lutym. Bieliki są w szczytowej fazie toków. Z ptaków wędrownych zaczynają się powroty migrantów krótkodystansowych, tj. takich, które zimę spędziły w zachodniej Europie czy regionie śródziemnomorskim. Lada dzień przylecą zatem pierwsze skowronki, czajki, szpaki czy żurawie (część z nich przezimowała w naszym kraju).

Zachęcamy do poszukiwania zwiastunów nadchodzącej wiosny

U ssaków trwa okres godowy drapieżników (wilki, rysie), zaś ich ofiary – jelenie i sarny – zrzuciły poroże, by wyrosło im nowe i większe. Warto się wybrać do lasu, może uda się jakieś znaleźć.

Zachęcamy Was do wyjścia na łąkę, do lasu czy nad rzekę i szukania pierwszych oznak wiosny. Z każdym dniem można zaobserwować coś nowego.